Prowadzenie strony internetowej jest niemodne i w czasach social mediów często pozbawione sensu. Niemniej lubię tu sobie zaglądać i sprawdzać jakie postępy poczyniłam w ostatnim czasie i czytać swoje wpisy sprzed lat ;). Na dziś wymyśliłam sobie aktualizację pod hasłem tatuaże z duszą. Myślę, ze każdy autor tworząc rozbudowane dzieło przekazuje cząstkę siebie w wykonanej pracy. Osoby, które mnie znają, wiedzą, że nie lubię półśrodków, że może być coś zrobione perfekt albo wcale. Perfekcja spala i zamęcza człowieka, jest więc darem i przekleństwem. Na szczęście można odpocząć od czasu do czasu bawiąc się w Minecrafcie, budując skomplikowane budowle.
Przechodząc do opisów ostatnich prac chciałam na początku pokazać efekty pracy nad kolorowymi tatuażami. Pierwsze zdjęcie przedstawia piękne polne kwiaty – chabra i mak. Jestem zadowolona, bo udało mi się uzyskać intensywne, nasycone kolory. Nie zmienia to faktu, że kolorowe tatuaże nie są moją ulubioną tematyką. Dużo przyjemniej wykonuję tatuaże w czerniach. Ostatnio zdarzyło się kilka nieco większych kompozycji, przy których mogłam nieco poszaleć. Nie zabrakło też pomniejszych wzorów z wyzwaniami w postaci prostych i zakrzywionych linii. Jestem bardzo zadowolona z całej dzisiejszej galerii i są to jak najbardziej tatuaże z duszą. Na publikację czekają kolejne wzory, jak np. szalona Alicja z krainy czarów ale to już trzeba zaczekać do następnego odcinka albo zajrzeć na naszego facebooka 😉