Tatuaż realistyczny, a także rysunkowy
Szkoda, że tak rzadko mam przyjemność tworzyć realistyczne rysunki, zdecydowanie częściej klienci proszą o prostsze, symboliczne wzory. Czasami odpowiednia wielkość, dobór czcionki i staranność wykonania czynią z takiego zwyczajnego wzoru małą perełkę. Takich perełek zdarzyło się w tych przedurlopowych dniach przynajmniej kilka. Najpierw jednak opowiem o tatuażu realistycznym przedstawiającym groźnego niedźwiedzia. Motyw został zainspirowany kilkoma zdjęciami tego drapieżnika. W tym momencie mam za sobą 2/3 pracy, pozostała jedna sesja, by ukończyć dzieło.
Kolejny tatuaż przedstawia maskę jednego z bardziej znanych bohaterów uniwersum Marvela – Iron Mana. Tutaj klientka nie zdecydowała się na rozbudowany tatuaż realistyczny ale też nie chciała mieć zbyt prostego wzoru. Ptaszek przy nadgarstku odleciał od reszty stada z tatuażu z nieskończonością na stopie. Dalej oczy szeroko zamknięte z ciekawa sentencją. Przedzielony trójkąt to symbol wielkiego żywiołu – powietrza. Przechodzimy do kolczyków. Fotograf czuwał więc mamy 3x sternum, tragus oraz helix (reszta kolczyków nie jest naszą robotą).
Na koniec chciałam pokazać jak udały mi się poprawki po tatuatorach-amatorach. Starałam się jak mogłam wyprowadzić prawidłowe kształty i dodać brakujące szczegóły na rysunkach. Na pewno było by lepiej gdybyśmy zaczęli wszystko tworzyć od zera ale i tak już panie mogą spać spokojniej ;).